[Olushka]

Napisane przez Higurashi

Ja już wyszłam ze szkoły, do lekarza medycyny pracy wypełniłam tylko kartkę i nawet nie muszę go widzieć [emoji1787][emoji1787]

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Idę do domu jeść śniadanie. Znalazłam też w końcu sposób na znienawidzone białko (ma tragiczną konsystencję). Co prawda kcal więcej, ale jak będę pić rano taki koktajl, to mogę na luzie ucinać potem kcal w ciągu dnia i będzie elegancko

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Jakie masz białko? Pijesz z mlekiem czy wodą? O jakiej konsystencji piszesz? Moje jest płynne, jak mleko, tylko z dodatkiem "smaku". Nie jest kremowe/piankowe/gęste.


Ostatnio wywaliłam gofrownicę na śmietnik, bo była do żadne przepisy nie wychodziły, każde ciasto się przyklejało i nie rosło. Więcej się nawściekałam niż było to warte stania w kuchni.
I ubolewam, bo uwielbiam gofry...

Wysłane z iPhone'a [emoji519]