Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2
Napisze co u mnie po wprowadzeniu zmian, które polecał notsofun.
Zapach jest zdecydowanie lepszy, po części odzyskałam węch, częściej czuje perfumy innych osób bądź zapach ich ubrań albo zapach prania. Dla mnie po części jest też to wyznacznik że i ja ładniej pachne. Wymienię jeszcze raz to co pisał wcześniej notsofun:
Zero kawy, zero alkoholu, zero cukru, z owoców jem tylko banana, zero glutenu, zero nabialu ( wcześniej też nie naduzywalam tego, ale zdarzały się wpadki i nie myslalalm, ze takie sporadyczne podjedzenie już mnie cofa w staraniach). Na czczo pije szklankę letniej wody z wyciśniętym sokiem z połowy cytryny + kwas laskorbinowy
Na czczo pije szklankę soku z selera naciowego z małą ilością soku z jabłka ( całe opakowanie selera + 1 jabłko)
Jem więcej warzyw, ale muszę zacząć jeść ich jeszcze więcej. Pije zieloną herbatę 2 x dziennie. Mięso tylko piekę bez smażenia. Na jelita biorę multilac plus pije 2 x dziennie mieszankę ziołowa przepisana przez zielarza. Na nieświeży oddech stosuje skrobaczkę do języka, pastę przeznaczona do tego problemu i płyn do płukania jamy ustnej z dobrym składem. Kurcze jest pod tym względem ogromna poprawa. I tak jak polecał notsofun staram się jeść ostatni posiłek o 18 góra 19.
|