Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Różnice w wykształceniu partnerów vs brak akceptacji rodziny, proszę o pomoc.

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2019-08-21, 18:08

Trochę mnie dziwi, że masz pretensje, że twoi rodzice oceniają twojego chłopaka pod kątem wykształcenia, a sama tak oceniasz swoich rodziców.
Wiele osób z ich pokolenia średnio obsługuje komputer. Bardzo wiele nie zna angielskiego (w szkole większość miała rosyjski).
W ich pokoleniu studiowanie to było "coś", więc tak też patrzą na ciebie, zwłaszcza, że piszesz, że kierunek jakiś bardziej elitarny. Pewnie chcą dla ciebie jak najlepiej.

Ogólnie uważam, że nie ma się im co dziwić. I że nie musisz im się tłumaczyć. I że oni naprawdę nie muszą zachwycać się twoim chłopakiem. Przecież może im on nie pasować.
A z tego, co zrozumiałam, to żadnych chamskich uwag ani wymówek ci nie robią.

A "ma od lat ciekawe plany na interes" to tak swoją drogą nic nie znaczy. Ludzie potrafią całe życie mieć ciekawe plany i nic z nimi nie zrobić.

2019-08-21, 18:08	#7
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 18 638	Dot.: Różnice w wykształceniu partnerów vs brak akceptacji rodziny, proszę o pomoc. Trochę mnie dziwi, że masz pretensje, że twoi rodzice oceniają twojego chłopaka pod kątem wykształcenia, a sama tak oceniasz swoich rodziców. Wiele osób z ich pokolenia średnio obsługuje komputer. Bardzo wiele nie zna angielskiego (w szkole większość miała rosyjski). W ich pokoleniu studiowanie to było "coś", więc tak też patrzą na ciebie, zwłaszcza, że piszesz, że kierunek jakiś bardziej elitarny. Pewnie chcą dla ciebie jak najlepiej. Ogólnie uważam, że nie ma się im co dziwić. I że nie musisz im się tłumaczyć. I że oni naprawdę nie muszą zachwycać się twoim chłopakiem. Przecież może im on nie pasować. A z tego, co zrozumiałam, to żadnych chamskich uwag ani wymówek ci nie robią. A "ma od lat ciekawe plany na interes" to tak swoją drogą nic nie znaczy. Ludzie potrafią całe życie mieć ciekawe plany i nic z nimi nie zrobić.