Dot.: Sex oralny...co i jak??
Też tak myślę...i mam taką nadzieję
Czytałam gdzieś ,że dobrze jest właśnie polać naszego przyjeciela czymś co lubimy (czekolada, lody, jakiś jogurt) i bawić się w zlizywanie i za każdym razem dobrze jest troche tego ująć by umożliwić polubienie go poprzez hmmm...kojarzenie go z dobrą rzeczą(?). Nie wiem czy tak było to napisane, określiłam to tak jak i mnie się wydaje.
Poza tym fajna zabawa z tym jest
__________________
Ex-aparatka xD
góra IX 2007 - IV 2011 wrrr...
dół II 2008 - XI 2010
"Kiedy myślałem, że jestem na dnie, ktoś rzucił mi łopatę"
|