[Vincenza]

Unikać alkocholu,bo za bardzo wysusza,stosować zamiast kremów emulsje,są płynnej konsystencji i zawsze się wchłaniają.Sprawdzać przed zakupem skład danego produktu,nie może zawierać Parafinum Liqidum,Castrol Oil,Petrolatum.Mineral oil(to są pochodne ropy naftowej)występujace w 90% kosmetyków drogeryjnych i czesto aptecznych.To ten składnik powoduje,że się krem nie wchłania i zapycha,że budzisz się rano z co rusz nowym wykwitem.Ktoś kto nie ma tendencji do zapychania to mu ta ropa nie przeszkadza,natomiast ,tam gdzie wystepują pory,zaskórniki unikać jak ognia.Jeśli używasz pudru,wyeliminuj talc,on dławi skórę i też nie wskazany.Raz na tydzień używać kremu z kwasem ,ale tylko tam gdzie jest problem,nie na całą twarz....tyle co pamiętam.Dla mnie zło w produktach to własnie alkochol,ta ropa,silikon,talc(wszecho becny)caprilic,trojglicer ydy(też jakieś tłuszcze roslinne,ale mi nie służą).Życze powodzenia.