2019-06-19, 10:09
|
#88
|
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 022
|
Dot.: Plotkujemy, szpinak jemy i truskawki kupujemy cz.VII
Cytat:
Napisane przez Olushka
zostanę!
U mnie nawet ok. Na początku miesiąca miałam rocznicę zatrudnienia w obecnej firmie Dobrze mi się tu pracuje! Poza tym kończę studia, został mi jeden przedmiot do poprawy i praca do napisania. Tak to wszystko na 4-5. Dziś ostatni dzień w pracy i tydzień urlopu W piątek z samego rana wyjeżdżamy do Krakowa, bo w sobotę idziemy na koncert Muse B. jest wielkim fanem.
Z gorszych rzeczy to mój pies miał operację, bo wyskoczyła mu jakaś mała gulka na brzuchu i w ciągu 3 dni urosła do dużych rozmiarów, zrobiła się aż bordowa i z ropą. Wszystko pod skórą. Tata zawiózł go do weta, on obejrzał i pękło w międzyczasie. Wyczyścili mu wszystko w środku, zaszyli, a gulę wysłali na badania do laboratorium. Jeszcze nie wiem co to było. Pies znosił stan pooperacyjny o dziwo bardzo dobrze i dużo spał. Już wszystko jest wygojone, zostały jeszcze z 2 strupki, a sierść już odrasta. Mam tylko nadzieję, że to nie rak.
Wysłane z iPhone'a [emoji519]
|
Fajnie, że zadowolona z pracy.
Za Krakowem nie przepadam, ale podobno stadion jest ogromny i jest super widowiskowy na koncerty, więc koncert powinien udać się super .
Zdrówka dla pieska. Myślę, że nie ma co się nastawiać na negatywne rzeczy. Myślę, że wynik będzie dobry i trzymam za to kciuki. Fajnie, że Twoje futro dobrze zniosło operacje i zagoiło się jak na psie.
Edytowane przez NocnaWiedma
Czas edycji: 2019-06-19 o 10:24
|
|
|