Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości

**71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9** · 2019-09-12, 11:25

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;87163227]
No właśnie, po sklepach sobie ćwiczą motorykę, po ulicach, w restauracjach... wszędzie. Ustawianie to wychowywanie, potem rośnie roszczeniowy, niewychowany naród, bo dorośli też kulturą nie grzeszą, nikt nie mówi przepraszam nawet jak na ciebie wjedzie/wlezie, w sklepie się potrącają, cmokają, wiszą na plecach, pchają się... no jestem zdegustowana. Mowa o Berlinie.[/QUOTE]
hmmm, zabrzmi pewnie dyskryminacyjnie, ale ja mam takie wrażenia po obserwacjach i opowieściach róznych ludzi, że w stolicach krajów takie rozwydrzenie, przepychanie sie łokciami, samowolki są jakby częściej- moze to wynika z takiego zbiorowiska róznych przyjezdnych, turystów, świata 'biznesu' - no takiego tygla kulturowo-społecznego. większej anonimowości, mniejszej "kontroli społecznej' sąsiadów itp.
ja o Sztokholmie słyszałam sporo opowieści - no co tam się nie działo w przestrzeni publicznej...

My jeździmy rowerem z dzieckiem w foteliku czasem po ulicy (poboczu - jeśli jest) - bo jeszcze są trasy bez alternatywy w postaci ścieżek.
Też mi tak wyskoczył z boku jak tinkerver2 rowerzysta niedawno- masakra...

nie wiem czy to przyklad OZM...? : http://www.edziecko.pl/rodzice/7,793...zylatkiem.html
"Jak informuje "Tygodnik Podhalański", wezwano tam policję w związku z pobiciem dwójki dzieci. Gdy patrol przybył na miejsce, okazało się, że sprawcą jest dwulatek, a jego ofiary to dwulatek i trzylatek. Policjanci nie zastali jednak na sali zabaw pobitych dzieci i ich mamy, która wezwała patrol."

2019-09-12, 11:25	#4500
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 10 371	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI [1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;87163227] No właśnie, po sklepach sobie ćwiczą motorykę, po ulicach, w restauracjach... wszędzie. Ustawianie to wychowywanie, potem rośnie roszczeniowy, niewychowany naród, bo dorośli też kulturą nie grzeszą, nikt nie mówi przepraszam nawet jak na ciebie wjedzie/wlezie, w sklepie się potrącają, cmokają, wiszą na plecach, pchają się... no jestem zdegustowana. Mowa o Berlinie.[/QUOTE] hmmm, zabrzmi pewnie dyskryminacyjnie, ale ja mam takie wrażenia po obserwacjach i opowieściach róznych ludzi, że w stolicach krajów takie rozwydrzenie, przepychanie sie łokciami, samowolki są jakby częściej- moze to wynika z takiego zbiorowiska róznych przyjezdnych, turystów, świata 'biznesu' - no takiego tygla kulturowo-społecznego. większej anonimowości, mniejszej "kontroli społecznej' sąsiadów itp. ja o Sztokholmie słyszałam sporo opowieści - no co tam się nie działo w przestrzeni publicznej... My jeździmy rowerem z dzieckiem w foteliku czasem po ulicy (poboczu - jeśli jest) - bo jeszcze są trasy bez alternatywy w postaci ścieżek. Też mi tak wyskoczył z boku jak tinkerver2 rowerzysta niedawno- masakra... nie wiem czy to przyklad OZM...? : http://www.edziecko.pl/rodzice/7,793...zylatkiem.html "Jak informuje "Tygodnik Podhalański", wezwano tam policję w związku z pobiciem dwójki dzieci. Gdy patrol przybył na miejsce, okazało się, że sprawcą jest dwulatek, a jego ofiary to dwulatek i trzylatek. Policjanci nie zastali jednak na sali zabaw pobitych dzieci i ich mamy, która wezwała patrol."