[Talullah]

Napisane przez Finlora

Tylko trochę ciężko te 2h wygospodarować.
Dla mnie jeszcze upierdliwe było dbanie o to, żeby szybko nie wypadły, ostrożne mycie twarzy, bardzo ostrożne zmywanie cieni, o eyelinerze mogłam zapomnieć itd.

Poważnie? To ja myślałam, że jak maluję rzęsy 5 minut, bo też mam hopla i lubię mieć rozczesane i nie wyjdę z posklejanymi, to długo

Napisane przez khloe

Dla mnie to dbanie o te rzęsy- niemożność ich dokładnego mycia, gimnastykowanie się przy zmywaniu makijażu, człowiek musi uważać jak śpi, żeby się nie odgniotły..

A idź pan i nie wracaj [emoji23]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to naprawdę godzinka, nowe zakładanie 2 max.
Nie dbam o nie przesadnie, regularnie chodzę na basen, dziecko mi po oczach chlapie, twarz myje normalnie, rzęsy też spieniam przy myciu twarzy pod prysznicem więc moc ciśnienia wody jest. Gdyby mnie ograniczały to bym ich nie robiła [emoji846]

5 minut, o Pani... Tyle to ja bazę na jedno oko nakładam [emoji23] ale serio, ładne rzęsy to dla mnie najważniejszy punkt makijażu na który składa się : rzęsy i krem tonujący, czaaaasem podkład, przy większych okazjach róż. Więc zostaje mi rano wklepać tylko krem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz