[ecia91]

Dziewczyny ja tez jestem w ciągłym stresie czy wszystko ok ;(
Po stracie każda kolejna ciąża nie jest juz taka prosta
A wizytę mam tez 9.12

Tylko na chwile obecną na moje pocieszenie powiem Wam, ze w poprzedniej ciazy od samego poczatku wiedziałam, ze to sie nie uda. Nawet patrzac na usg, kiedy doktorka mowila ze jest wszystko w porzadku ja patrzyłam na to moje dziecko i doszukiwalam sie co ono ma chore.
Mimo iz bylam jeszcze w ciazy mialam zaplanowane jak to zrobimy z urodzinami mojej cioci, bo ja wiedziałam ze bede wtedy w szpitalu. Moze sie to wydawac dziwne ale ja to po prostu wiedziałam i tyle. Teraz nie mam takich myśli i wydaje mi sie ze to jest dobry znak.
Choc raz w nocy dosyc mocno mnie brzuch zabolal i to mnie troche martwi ale staram sie jednak o tym nie myslec.

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka