2017-02-07, 11:51
|
#20
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
|
Dot.: Mój narzeczony ogląda showup.
Cytat:
Napisane przez kennedy
|
Albo bada granice...
Cytat:
Napisane przez adeedra
Egzakli. Żebrać to nie wstyd. Pogapić się za darmo można. Potrzepać sobie za darmo też. Ale żeby ZAPŁACIĆ jakiejś dziewczynie za to, co robi, to łojesu, nie, tfu, tfu, tfu, obrzydliwość.
Korzystać - tak. Płacić - nie. Wykorzystać - tak. Zapłacić - nigdy!
Klasycznie: pół biedy być w związku z molestującym czy gwałcicielem, najgorzej byłoby, jakby płacił za wzwody.
|
Jak zwykle płyniesz nie wiadomo gdzie w przyczepianiu się...
No i masz, jak kolejnym razem wpadnę na pornhaba to się będę koniecznie rozglądać za przyciskiem, który bezpośrednio mnie skieruje na moje konto bankowe, żebym mogła przelać im jakieś hajsy za to, że oglądam porno, za które dostają wynagrodzenie.
Zwykle.
A shołap to dla mnie ekshibicjonizm jest, nie biznes, jak ktoś chce tyłkiem zarabiać, to się idzie w porno branżę, a nie liczy na piątaki od polaków za pokazanie kawałka cycka.
A płaci się dlatego, że chce się zobaczyć więcej, a nie jako wynagrodzenie za to, że można popatrzyć. I moim zdaniem to dawanie tipów, żeby obca laska pokazała tyłek jest żenujące tak w ogóle a już zwłaszcza w historii przytoczonej wyżej.
|
|
|