2018-12-23, 19:31
|
#4
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Dziewczyna nie wie co czuje...
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86278431]
Podsumowując, daj jej przestrzeń, odsuń się, nie naciskaj (ale nie olewaj, nie zrozum mnie źle). Jeśli to koniec i ona chce odejść to i tak odejdzie cokolwiek nie zrobisz![/QUOTE]
W punkt
Szczerze mówiąc, wszystkie moje życiowe doświadczenia i obserwacje pokazują jednoznacznie, że jeśli ktoś jest już w stanie wypowiedzieć na głos, że nie wie, co czuje (że to chyba nie to, ma wątpliwości, kocha nas, ale chce odejść itp. itd.), to czegokolwiek nie zrobisz, już jest za późno. Cała reszta: czyli Twoje starania, jej rozmyślania, Twoja cierpliwość i jej zastanawianie się, robienie sobie przerw, dawanie szans lub przestrzeni - to wszystko i tak prowadzi prędzej czy później do rozstania :/
Niemniej jednak jedyna sensowna rzecz, którą można w tej sytuacji zrobić, to odsunąć się. I nie traktuj tego do końca jak zrobienie miejsca po to, żeby ona mogła w tym czasie zrozumieć siebie. Ja bym bardziej powiedziała, że w tym momencie ważne jest to, żebyś Ty sam odetchnął, żeby Twoje emocje się teraz uspokoiły (bo taka informacja to na pewno był dla Ciebie większy lub mniejszy cios). Daj samemu sobie przestrzeń na to, żeby obiektywnie i na chłodno przemyśleć, jak wyglądał ten związek.
Ponieważ czasem tego nie widzimy lub nie chcemy widzieć, ale sygnały wypalenia czy też braku miłości pojawiały się już od dawna... Oznaki braku równowagi, wzajemnego zainteresowania i wspólnego zaangażowania. Dlatego dobrze jest spojrzeć na całość z szerszej perspektywy i zastanowić się samemu, czy byliśmy w takiej relacji naprawdę, głęboko, szczerze szczęśliwi.
Innymi słowy, czy tylko kochałeś, czy też czułeś się prawdziwie i szczerze kochany.
|
|
|