[sunshinebutterfly]

Napisane przez MiamiGlow

No właśnie mi się wydaje, że 4 lata różnicy to wcale nie jest dużo. I sam wiek nie ma tu wiele do rzeczy. Nawet studentki stać czasami na wykazanie jakiejś inicjatywy, o ile nie mówimy tu o ekskluzywnych restauracjach i atrakcjach dla milionerów. [emoji2]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ma do tego wiek, że dziewczyna mogła być studentką i nie pracować albo dopiero zaczynać swoje życie zawodowe i pracować za najniższą krajową. To ma do tego wiek.
Nie wiemy w jakie miejsca zapraszał Autor. Ja czasami byłam zapraszana do dosyć drogich restauracji. Jak byłam młodsza i faceci kilka lat starsi zapraszali mnie do takich miejsc i nie byłam pewna czy facet zapłąci (no bo roznie to bywa) to najczęściej zamawiałam tylko herbatę i najtańsze danie z karty, żeby potem nie było zaskoczenia przy płaceniu rachunku.