Mogę tylko powiedzieć, że ja zapisałam Stasia, jak tylko dostałam jego pesel, uznałam, że jeśli jest taka możliwość, to wolę to zrobić, a zrezygnować zawsze można. Z tym, że w moim mieście i tak trzeba zanieść papierową deklarację do placówki pierwszego wyboru, a ja tego jeszcze nie zrobiłam, więc w sumie to nie wiem, czy mały już jest "procesowany".
Z tym dofinansowaniem to słyszałam tylko o tym projekcie dofinansowania na drugie dziecko, innego chyba nie ma, ale nie orientowałam się 🤷[emoji879]♀️
Z wieści - mały ma strasznie odparzoną pupę i pielęgniarka nas wczoraj nastraszyla, że jak mu się nie poprawi, to nie wypuszczą go nawet mimo dobrych wyników 🤦[emoji879]♀️ Wczoraj znowu nie mogliśmy go dotknąć, bo spał, a panie "miały na sali dużo dzieci". Dowieźliśmy mu zasypkę, mam nadzieję, że to pomoże. Gadałam z koleżanką, która ma dwójkę dzieci i powiedziała, że odparzona pupa to nie jest taki wielki problem, żeby leżeć z tego powodu w szpitalu, i że ona by wypisała dziecko na życzenie.
Wysłane z
aplikacji Forum Wizaz