Dot.: Najgłupszy zakup w życiu
Ciuchów i butów, których nie noszę nawet nie próbuję liczyć. Z pozostałych:
podkładki pod kubki - ani razu ich nie użyłam, stawiam kubki na gazetach, kartkach, tym co jest na stoliku albo na stoliku bezpośrednio jak nic na nim nie ma
ekspres do kawy - całe szczęście nie kupiłam tylko przygarnęłam od mamy, bo go nie używała. Nie dziwię się, robię jedną kawę a siedem części muszę umyć. Już stoi w piwnicy.
karnisze i zasłonki - wszystko spoko, szkoda, że w ścianę nad oknem nie da się wwiercić dalej niż na pół cm
mikrofala - robię w niej tylko popcorn. góra raz w miesiącu.
aaahh no i piłka do ćwiczeń. plus pompka bo żadnej nie miałam. Teraz okazuje się, że ślizga się na panelach i potrzebuję jeszcze maty. jakoś mi nie po drodze po nią
Edytowane przez nielubiegrzybow
Czas edycji: 2016-04-22 o 17:04
|