Dot.: Czego się pozbyłyście?
Pozbyłam się ostatnio Wisha podrzucając mojej mamie. Z początku mi się podobał ale ostatecznie zaczął mnie mocno drażnić.
Także Alien EDT poleciał ostatnio w świat-zupełnie nie mój zapach. Choć nie jest brzydki to nie potrafię go nosić i mnie drażni.
No i Ephoria. Na początku nie lubiłam, potem się zakochałam na jakiś miesiąc a potem zupełnie odkochałam i posłałam dalej w świat.
Póki co-niczego nie żałuję.
Zastanawiam się jeszcze nad większym uszczupleniem mojej i tak nie tak wielkiej kolekcji. Żal mi czasu na używanie zapachów tylko "ładnych" i "ok". Więc niedługo w świat chyba poleci Hippy Fizz i byc może Black XS.
|