2020-03-27, 12:39
|
#4923
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie, część 2.
Cytat:
Napisane przez cava
Niech socjologowie to rozpracują,
serio chce wiedzieć o co ludziom chodzi z tym srajtaśmem.
|
Tez tego nie ogarniam
Cytat:
Napisane przez mikoma
Mieszkasz w normalnym kraju
Tak właśnie powinno być, sklepy powinny nawet mieć prawo zrobić zmowę cenową (w rozsądnych granicach) albo na czas epidemii powinny być ustalone ceny maksymalne na podstawowe produkty i koniec. Już i tak zarabiają na tej calej sytuacji, bo ludzie jak szaleni kupują na zapas.
Zastanawiam się co będzie w Święta. Bo przecież na pewno znajdą się tacy, co to świąteczne zakupy jak dla wojska będą musieli zrobić, wtedy to dopiero będzie strach wejść do marketu...
|
Ceny ogolnie (poza promocjami) sa wszedzie takie same, a i promocje czesto sa na podobne grupy produktow. Roznice cenowe za powiedzmy 30 produktow, ktore chcesz kupic w roznych sklepach sa tak minimalne, ze nikomu by sie nie chcialo latac do kilku sklepow, zeby zaoszczedzic moze z 6 dolcow.
Cytat:
Napisane przez chimay
Nie ogarniam tej sytuacji ze s*ajtaśmą. U mnie już alarmują, że się kanalizacja zapycha, bo ludzie wrzucają chusteczki i ręczniki kuchenne.
|
U mnie wszystko wykupione - papier, chusteczki, reczniki, mokre chusteczki, obstawiam, ze ludzie tego wszystkiego uzywaja. Przynajmniej hydraulicy zarobia, nie ma to jak wspierac lokalny biznes
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
|
|
|