Dot.: Mamy wrześniowe 2019 cz. III
Mały był dwa dni w żłobku jeden dzień godzinę drugi dwie godziny i dziś dopadł go rota. Na szczęście szczepilśmy go i wygląda na to że już będzie ok. Kręcił się całą noc brało go na wymioty ale dopiero rano zwymiotował. Po pół godzinie krzyczał am am dałam mu trochę chleba z masłem i wypił elektrolity i wraca do sił. Po południu jedziemy do pediatry żeby zajrzała do gardła bo słychać też że ma chrapkę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|