[MiamiGlow]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87405464]No właśnie. Jeślii naturalnie nie ma odpowiednich rysow twarzy, to najpewniej nie osiągnie.


Ależ daje, bardzo wiele. Właśnie dlatego, że znam bardzo ładne dziewczyny, widzę, jak reagują na nie faceci, jak mogą sobie one w nich przebierać. Moje życie romantyczne to kompletna kicha, więc widzę różnicę. Zanim ktoś powie, że to pewnie kwestia charakteru - no nie, jak większość ludzi, ani te dziewczyny, ani ja nie mamy jakiegoś wybitnego charakteru, jesteśmy zwyczajne. A jednak to one mają spora przewagę.
W dodatku ponadprzecietna uroda działa tak, że ludzie automatycznie są dla ciebie milsi, dają ci kredyt sympatii od początku. Istnieja badania psychologów na ten temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Czyli po prostu chodzi o życie związkowe i towarzyskie? Żeby inni byli bardziej zainteresowani?
Zależy co jest dla kogo ważne. Jeśli ilość adoratorów i komplementów, jasne, uroda jest nie do przecenienia. Ale powiem szczerze, że związki, które najbardziej podziwiam i które uważam za najbardziej udane, nie są wcale budowane przez absolutne piękności.
Co do miłych gestów i słów od innych mi się zdarzają, gdy jestem pozytywna i się uśmiecham. Mam wrażenie, że "dobra energia" naprawdę ma spore znaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz