[201710160952]

Napisane przez Korah

Tak myślałam, że ten tonik to taki średniak będzie. Ja dziś napoczęłam płyn micelarny GoCranberry i jak na pierwszy raz, to czuję rozczarowanie. Same prawie zachwyty nad nim czytałam, a nada się u mnie tylko do demakijażu wstępnego, nic więcej. Nie robi nic poza zmywaniem tapety, oblepia skórę, oczywiście pieni się, bo jakże by inaczej, nie stwierdzam żadnego działania dodatkowego, porów nie oczyszcza jakoś specjalnie, inne płyny robiły to lepiej Ponadto mam wrażenie, że będzie podrażniać oczy (mam mega wrażliwe). Z tego co czytałam, miał być super łagodny i kojący, możliwe, że przestanie szczypać za drugim razem, ukojenia nawet minimalnego nie zaobserwowałam, drobne krostki, już podgojone sprawy, zrobiły się czerwone. Zapowiada się kolejne nic tej marki, bo miałam też maskę do włosów, słaba bardzo.

Nie wiedziałam, że planujesz zakup go craneberry, odradzałabym, bo miałam trochę od nich i to jakaś porażka byłaNie wiem skąd te zachwyty...