2012-02-02, 10:10
|
#4616
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
|
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7
Cytat:
Napisane przez evvcia_
Dzięki Lena był pisemny, nie wiem kiedy wyniki, ale myślę, że dobrze mi poszło Wszystkie kciuki pomogły. Kolejny i ostatni zarazem we wtorek około południa. Oby to przetrwać i wolne
Ja to chyba kawkę jakąś słabą zrobię, bo nie daję rady...
Właśnie jak ta zima się przeciągnie to ja nie wiem co tu robić Myślałam, że na wyjście ze szpitala starczą mi body na długi rękaw, rajstopki na to pajac welurkowy i na niego większy taki waciany (ale nie za gruby on jest), czapeczka, buciki szydełkowe i kocyk gruby, a tu teraz nie wiem co myśleć
|
Babeczki, ale chyba pieszo do domu nie idziecie co? Ja wychodziłam jak było -20 , trzeba tylko nagrzać w aucie i dacie radę , nie miałam kombinezonu ( bo Nina się darła jak nie wiem co, nie za wygodne są one do fotelików ) , ubrałyśmy z położną Małą na cebulkę, do tego koc i było ok.Na dworze to byłam może minutę .
|
|
|