Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zmiana specjalizacji na studiach - jakie argumenty
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-01, 14:46   #2
LilyAllen
Zadomowienie
 
Avatar LilyAllen
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
Dot.: Zmiana specjalizacji na studiach - jakie argumenty

Cytat:
Napisane przez Linanna Pokaż wiadomość
Witam,

składałam dzisiaj papiery na studia, niestety specjalizacja na którą się rejestrowałam nie została uruchomiona i została mi automatycznie narzucona inna specjalizacja. Co ciekawe na tym kierunku uruchomiono kilka specjalizacji na których cały czas są wolne miejsca i zamiast dać wybór to oni w dziekanacie po swojemu powrzucali studentów gdzie chcieli i jeszcze powiedzieli że nie mogę przepisać się na inną specjalizację pomimo tego że są tam wolne miejsca! Jakaś paranoja, z łaską pani w dziekanacie powiedziała mi że jak chcę to ewentualnie mogę złożyć podanie do dziekana o zmianę specjalizacji ale ona nie gwarantuje że się uda. Co za cyrk... najlepsze jest to że nasz dziekan to niezły gbur dlatego potrzebuję mocnych argumentów w podaniu. Pomożecie mi? Jak na razie tworzę podanie, napisałam że w IRK zarejestrowałam się na taką i taką specjalność ale niestety nie została ona uruchomiona więc zostałam automatycznie przepisana do innej, która mi nie zabardzo odpowiada. Szczerze? Napisałabym mu że ta specjalizacja to dno i wodorosty i nic konkretnego na niej się nie dowiem, że chcę przenieść się na inną bo tam są sensowniejsze przedmioty i cały plan studiów że nie powinni tak żonglować studentami jak chcą, bo to my mamy decydować gdzie chcemy się uczyć a nie oni. Najlepsze jest to że nie znalazłam żadnego paragrafu w regulaminie uczelni dotyczącego mojej sytuacji. Proszę o pomoc muszę to jakoś kulturalnie napisać a tego człowieka wszystkim można urazić, nawet nie wiem jakich słów użyć aby go przekonać
Najpierw wyjaśnij tło sytuacji, a potem napisz, że chciałabyś przenieść się na inną, skoro są wolne miejsca, bo jest bliższa Twoim zainteresowaniom i planom zawodowym. Nie narzekaj na tę Twoją "obecną" - zamiast tego skup się na przekonaniu dziekana, że zostałaś stworzona, by studiować na tej, o którą chcesz teraz walczyć. Powodzenia!

P.S. Bałagan co najmniej jak na jakimś UMCSie...
LilyAllen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując