[Pani_Robot]

Ahh tyle fajnych rzeczy polecacie, a ja akurat na etapie ograniczania pielęgnacji do sprawdzonego minimum, ale chyba sobie pozapisuję w kolejce niektóre produkty. Będę walczyć z ustabilizowaniem hormonów i nie chcę w to mieszać kosmetyków, bo nie będę mogła ocenić ich działania. Skusiłam się tylko na polecony na wizażu peptyd na razie budżetowo z TO. choć jest też "odpowiednik" NIOD, ale i tak nie wiem czy jest mi potrzebny jeśli ja naprawdę nie mam teraz zmarszczek na buzi. Wolałabym coś magicznie przeciwdziałającego grawitacji
Wróciłam do Niacinamide 10% na dzień i Vit C 30% na noc. Pierwszego dnia piekło okropnie, ale skóra się przyzwyczaiła, nie jest zaczerwieniona, nie łuszczy się, więc chyba wszystko ok. Myślę nad kwasem azelainowym jak już denkuję ten niacynamid.

Wczoraj się chwilę zachwycałam Kręglicką przeglądając zdjęcia, choć pewnie mocno retuszowane, bo jej szyja była młodsza od mojej Niemniej, jest zjawiskowa.

Cinde bardzo mądra decyzja z tymi badaniami Sama muszę zrobić kompleksowy przegląd podwozia, resztę badałam przed operacją.

Zaczęłam łykać KH, ciekawe, czy wpłynie jakkolwiek na nawilżenie skóry i stawy. Fryzjerem będę swoim dzisiaj ja sama Udało mi się w końcu dobrać idealny odcień farby do siwków, który nie zmienia mojego naturalnego i niech tak sobie rosną. O właśnie, muszę sobie zapisać, żeby zamówić rzeczy z Anwen w końcu.

Poszłabym poprawić żuchwę, bo 1ml to było zdecydowanie za mało - zero efektu, ale jakoś nie mam ochoty się nadziewać na igłę brr. Czekam aż otworzy się klinika Tazbir, bo chcę tam usunąć permanentny brwi. U mojego lekarza nie mają lasera pikosekundowego.

Uklika też chciałam kupić LipidCell, jestem go ciekawa.

Załączam moje szpony Ostatni raz takie nosiłam w pierwszej klasie liceum.