[SzmaragdowyKotek]

Droga Autorko, ja również stawiałabym na stres, więc nie martw się na zapas a na przyszłość - albo się zabezpieczacie, albo nie - nie ma, że "wszedł bez prezerwatywy ale tylko na chwilkę". Ponadto, również na przyszłość - tak, przeniesienie spermy na palcach w okolice intymne może skutkować ciążą i niestety nie trzeba nawet wprowadzać palców do środka. Wystarczy, że np. wytrysk nastąpi na Twoje wargi sromowe czy w okolice pochwy, albo palcem przeniesiesz tam spermę. Dlaczego? Plemniki mają zdolność poruszania się - jeżeli wylądują w pobliżu wejścia do pochwy, jak najbardziej mogą przemieścić się do środka. Jasne, plemnik to nie terminator - maratończyk, ale jeżeli znajdzie się w WILGOTNYM środowisku okolic wejścia do pochwy, to odległość do wnętrza pochwy pokona bez najmniejszego problemu. Nie jest to zawrotna prędkość - 0,1mm/s, ale jak łatwo obliczyć plemnik pokona z łatwością dystans kilku centymetrów w kilka minut. Móiwmy tu naturalnie jedynie o przypadku, kiedy sperma partnera znajdzie się w okolicach wejścia do pochwy, a nie np. w basenie) Oczywiście, gwarancji ciąży takie postępowanie nie daje, ale niemniej, ciąża jest wtedy w jakimś niewielkim procencie prawdopodobna. Na przyszłość, gdyby zdarzyło Ci się mieć kontakt z preejakulatem/ejakulatem partnera, zanim się dotkniesz, po prostu dokładnie umyj ręce i po strachu. W suchym środowisk u plemniki giną bardzo szybko - wystarczy, że nasienie wyschnie, ale w wilgotnym (kiedy dostaną się do wnętrza Twojego ciała) plemniki mogą żyć nawet 5 do nawet 7, jak podają to niektóre źródła dni i doczekać momentu owulacji.
Teraz, jak napisałam, stawiałabym raczej na stres, ale na przyszłość nie bądź taka beztroska. Zrób sobie test na wszelki wypadek i nie martw się