2020-04-02, 11:16
|
#3048
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87714840]Ja tyję na potęgę
Nie, żebym się jakoś specjalnie obżerała, czasem nawet zapominam o posiłkach, ale nie mam ŻADNEGO ruchu. A jak już się wybiorę do sklepu i przytaszczę te siaty, to potem mnie wszystko boli.
Dodatkowo jestem z tych, którzy tyją od samego zapachu czekolady i tak jest
Tak to jednak codziennie miałam chociaż ten spacer do szkoły, do sklepu, do pracy. A teraz tylko gniję na krześle lub na kanapie, ani mi się specjalnie nie chce sprzątać, bo i tak nie mam co zrobić ze starymi rzeczami, które musiałabym oddać.
Wyjdę z tej kwarantanny z mega nadwagą.[/QUOTE]
Ja tez tyje od powietrza. I teraz tez się, jakby to tak powiedzieć, zaokrągliłam gdzieniegdzie poszedł w ruch orbitrek, bo tak nie może być zbyt dużo wysiłku włożyłam wcześniej w to, jak wyglądam (nie żeby jakoś super, ale no )
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
|
|