2019-05-19, 20:01
|
#3325
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Mamy majowe 2019 - część VI
Cytat:
Napisane przez Lilly Greace
Agadzie, tak, pierwsze tygodnie mnie mocno przeorały ale za to miłość do Staszka jest większa z dnia na dzień więc będzie dobrze może i z sentymentem wspominam życie przed nim ale nikomu bym go już nie oddała a poza tym mam też wrażenie, że idealizuję życie przed nim.a co do rad dotyczących podróży to dzięki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
U mnie bylo tak że przed urodzeniem.Dominika byłam tu cholernie samotna - ledwo się przenieśliśmy, nie miałam praktycznie znajomych, język był jaki był, i tak się snułam tylko po ulicach. Jak młody się urodził - zmiana o 180°, poznałam dużo innych mam, z niektórymi do dziś mam kontakt, ogólnie już miałam jakiś cel, coś do roboty. Teraz jestem w zupełnie innej sytuacji, mam dużo znajomych tutaj, dobra przyjaciółkę, młody chodzi do przedszkola więc ogólnie zawsze jest z kim pogadać, no inaczej. Tylko z pracą kicha, bo ledwo zaczęłam szukać i zaszłam w ciążę, a chciałam iść właśnie wtedy jak mały zaczął przedszkole. Ale co się odwlecze...rok z hakiem jeszcze z dziećmi posiedze, potem mała do żłobka a ja gdziekolwiek do pracy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|