[Loyd]

Napisane przez namle

O to bardzo miło,ze nie jestem tu sama ;-)

Generalnie szukam wszystkiego,począwszy od tonikow i hydrolatow(posiadam jeden szalwiowy) skończywszy na kremach ale z naciskiem na dzień.Wiekszosc kremów w Niemczech skierowanych do skory tłustej zawiera niestety alkohol w składzie,co jest niedopuszczalne w przypadku naczynek.W tym tygodniu dostałam od mojej aptekarki próbki dwóch kremów,a mianowicie LRP Effaclar duo oraz Effaclar Mat.Dzisiaj wyprobowalam ten drugi i nie jestem zadowolona.Po aplikacji odczuwalna jest reaktywnosc naczynek.Skora uspokoiła się dopiero po około 2 godzinach.Dostalam te dwie próbki w odpowiedzi "czy w laboratorium mogą mi wykonać krem na bazie wody z kwasem salicylowym.Mysle,ze zarówno salicyl jak i kwas azelinowy mogą mi pomoc na moje zaskorniki.Generalnie mam już dosyć szukania.Wiecznie to samo.Jak skóra tłusta to nie naczynka.Dlatego tez jadąc w wtorek do Polski mam zamiar kupic kremy oraz kwas salicylowy na wstępie.A co myślisz o kuracji Acne Derm przez trzy miesiące?

Całuski

Nie mam skóry trądzikowej. Moim głównym problemem są rozszeżone pory. Co do Acne Derm słyszałam wiele dobrego.
Mam za to bogate doświadczenie "naczynkowe" , mam a właściwie miałam bardzo duży problem. Zamykałam naczynka laserowo. Nie wszystkie udało się domknąć( okolice nosa i kilka na bocznej części twarzy ) ale jest dużo lepiej. Niestety ja przy swoich naczynkach też mam problem. Wz z tym że walczę z rozszeżonymi porami używam dość często maseczek ściągających i raczej lekkich kremów( często pojawia się w nich alkohol). Niestety naczynka mojej walki z porami nie lubią i po takiej zabawie wszystko co mam tam gdzieś na dnie wyłazi na światło dzienne i wyglądam jak dorodne buraczysko. Używam lekkich podkładów( typu Parure de Lumiere od Guerlain) i nie ma siły żeby zakryły tę czerwień. Moja skóra wspaniale reaguje na super Aqua od Guerlain ale to bardzo drogi kosmetyk i dość mocny nawilżacz. Nie chcę by moja cera( mam 25 lat) przyzwyczaiła się do takiej porcji nawilżania bo potem w razie kryzysu już nic mnie nie poratuje. Trochę szkoda mi też kasy. Niestety trafiłam na kolejne niewypały.