[mroziq]

Napisane przez SarahJasmin

Dziekuje bardzo. Cel rozkladam sobie na rok, powinno się udac. Najgorsze u mnie to PIWO z znajomymi...

Taaak...ja też mam ten sam problem :/
W tamtym roku odchudzam się na Dukanie i nie piłam ani kropelki przez pół roku Imprezy dziwnie wyglądały,gdy każdy przy stole podjadał coś tłustego i zapijał wódeczką,a ja przy jakiś warzywach bądź jajku i z colą zero
Teraz jestem na diecie Gacy i znowu nie piję Jutro pierwsza imprezka od rozpoczęcia odchudzania,więc mam nadzieję,że nie polegnę
Życzę powodzenia i wytrwałości!