Dot.: Klub Recenzentki Braun Face
wygralam Braun Face na jednym z konkursow na kanale polskiej youtuberki. Bardzo cieszylam sie, ze dostane ten Produkt.
Niesety nie jestem zadowolona z jakosci.
Sama szczoteczka ladnie lezy w rece, jednak mam wrazenie, ze to cos plastikowego, byle jakiego. Szczoteczka jest lekka i wydaje sie malo stabilna. Zasilanie bateria uwazam za bardzo kiepskie rozwiazanie techniczne w takim dosyc drogim produkcie.
Sama posiadam MIA2, ktora na kazda cwiartke twarzy ma automatycznie ustawiony timer i do razu wiemy jak dlugo czyscimy skore- tego brakuje mi zedycdowanie w BRAUN Face.
Szczoteczka jak szczoteczka- mozna sie jeszcze do niej przyzwyczaic.
Jednak koncowka do usuwania wloskow jest totalnie nie do zaakceptoweania. Wloski sa scinane przy nasadzie, a nie wyrywane. Szacuje, ze epilator wyrywa jakies 10-20 % wloskow, reszta jesc scinana. Uzylam tylko dwa razy epilatora, gdyz zauwazylam, ze po dwoch tygodniach wloski zaczely mi odrastac! Bylam w szoku.
Wczesniej stosowalam wosk i efekt gladkiej skory utrzymuje sie przez 4-6 tygodni. Nigdy nie musialam powtarzac woskowania po 2 tygodniach. Dlatego jestem przekonana, ze epilator nie jest odpowiedni.
Jestem zawiedziona jakoscia, spodziewalam sie solidnego porzadnego produktu. Epliator nie spelnia swojej funkcji, a jesli chcecie porzadna szczotke do czyszczenia twarzy, dodajecie pare zlotych i kupcie sobie Clarisonic.
|