Dot.: Koniec zwiazku przez rodzine Partnera(kultura,wiara)..
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88056883]Domyślam się, że autorka nie poszłaby z tym do sądu. Poza tym nie ma dowodów (no chyba, że ma). Z tym sądem sama zaczęłaś temat, ja Ci odpowiedziałam hipotetycznie, że to wcale nie jest takie nierealne. Przecież niejedna osoba idzie do sądu z powodu szantaży i przemocy psychicznej związanej z mobbingiem, szantaży i przemocy byłych, którzy grożą, że zabiją siebie lub byłego partnera. Nie wiem do czego byliby zdolni jej quasi teściowie, ale sądząc po ich zaciętości to lekko by dziewczyna nie miała. Więc dobrze, że się ulotniła z tego otoczenia.
Co do prawa niemieckiego: "przestępstwo szantażu (Erpressung) ustawione jest karą grzywny lub pozbawienia wolności do pięciu lat. Szczególne przepisy istnieją wobec ciągłych gróźb szantażu lub wykroczenia przeciwko organom konstytucyjnym lub przeciwko wolności osobistej w przypadku uprowadzenia." (wiki)[/QUOTE]
OK i nadal nijak się to ma do mojej wypowiedzi, bo "niejedna osoba", która idzie do sądu to żadne dane na temat możliwości ukarania roszczeniowych stękających quasi-teściów.
|