2008-05-17, 21:06
|
#4
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 668
|
Dot.: właśnie zostałam
Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666
musiał by nieźle przy mnie skakać... to, że mówił to w złości nie usprawiedliwia go. Ja bym parę dni się do niego nie odzywała.
A jak się po tym zachował jak to powiedział?
|
tzn ja się go czepiłam, on wyszedł z pokoju i usłyszałam, jak to mówił. Myślałam, że się przesłyszałam, więc pytam go jak wrócił 'co ty powiedziałeś?' on się zaczął śmiać, tak jakby było mu strasznie niezręcznie i mówi 'że jesteś po***ana'. Spytałam, co dokładnie - to powtórzył dokładnie.
No i mnie zamroziło.
Poszłam do innego pokoju. Poszłam do łazienki, znowu do pokoju. A potem do niego i przyłożyłam mu w twarz. A teraz siedzę tutaj, on leży na łóżku niedaleko i gra na komórce...
__________________
|
|
|