2008-05-17, 21:07
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 688
|
Dot.: właśnie zostałam
Cytat:
Napisane przez Siris88
nazwana przez mojego TŻ 'poje*anym dzieckiem'
Zamroziło mnie.
Co wy byście zrobiły na moim miejscu?
Dodam, że jesteśmy razem ponad 3 lata i raczej dobrze się dogadujemy, nie skaczemy sobie do oczu i nie wyzywamy się... w ciągu ostatnich paru dni nie mogliśmy się dogadać, ale tak raczej normalnie - krótkie spięcia. Normalnie nic takiego mu się nie zdarza, czasem powie coś za dużo - ale ja też i wszystko w granicach normy. Ale teraz to mnie zatkało...
|
moj tz juz by zostal zwyzywany bez przebierania w slowach. Z tym, że ja jestem bardzo impulsywna.
A Tobie radziłabym z nim porozmawiać. W końcu należy Ci sie troche szacunku i nikt nie powinien tak do Ciebie mowić, a już w szczególności nie TŻ, z ktorym jestes od 3 lat.
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
|
|
|