[masija]

Napisane przez sssouzie

Jak dla mnie wyglądają...identycznie?
poza kolorem.


Moim skromnym i nieskromnym zdaniem rower ma posiadać pedały, łańcuch i siodełko, reszta może nie istnieć. obliczanie ile km...
owszem, można, jednak z doświadczenia wiem, że konsekwencja w czasowym pedałowaniu wystarczy by schudnąć. niezależnie czy machasz szybko czy wolniej- ważny jest ruch jednostajny powyżej 30 - 20 minut.
To jak chodzenie po górach - idź własnym tempem. sama zobaczysz kiedy będziesz mogła zwiększyć prędkość czy dystans bez problemów na zasadzie brak tchu czy przyziemny dość ból zadka
znaczy...ból zadka tak czy siak Cię czeka
ale ja to traktuję jako kop na nowej drodze życia,
i mobilizacja do wyjeżdżenia tegoż bólu.
A w ogóle jakie bezwstydne zadowolenie gdy żadne niewygody pedałowania nie przeszkadzają w codziennym dość prędkim półtoragodzinnym pedałowaniu

W nowym roku - kolosalnych dystansów i kolorowych pejzaży przy tym życzę Wam dziewczyny! no i przecież najważniejsze - zadowalających i stałych efektów!

Cmokam was wszystkie!



a na marginesie - wczoraj godzina dziesięć. miało być więcej, ale natrętny telefon nie dawał spokoju. co ja się z nim mam

No wiem, wiem Ale mimo wszystko ten drugi chyba ma regulację obciążenia (?)
Pamiętam, jak kiedyś jeździłam ok.8 miesięcy, to jeździłam na takim zwyklaku właśnie, schudłam 11kg. Oprócz tego biegałam.

Sama nie wiem który wybrać..
A powiedzcie jak myślicie, wsklepach będą droższe?