2021-04-05, 09:26
|
#3613
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Operacja nosa w Trojmiescie-gdzie?
Mialam robiona chrzestna kostna i skrzydelka podcinane. Koszt 20tys+dodatkowe koszty (obowiazkowych badan krwi, wymaz, covid, zakup sprayow do psikania noska). „Noski nie bola”- tak uslyszalam kilka razy bedac w klinicie i w sumie sie z tym zgadzam bolu nie ma, tylko taki duzy dyskomfort, musisz oddychc przez buzie, puchna powieki, oczka lzawia, usta wysychaja, budze sie w nocy 3 razy zeby sie napic bo mam wszystko suche, zdarza sie ranny bol glowy chyba z lekkiego niedotlenienia,trzeba zakrapiac nosek 4 razy dziennie 5sprayami-ale bolu nie ma z kazdym dniem jest lepiej, ja na 4 dzien wyszlam do znajomych posiedziec wieczorkiem i bylo ok tylko nie mozna sie bardzo smiac. Jutro sciagam gips i zobaczymy co to bedzie😱 takze nie mysl o bolu, ktorego praktycznie nie ma, a to o czym pisze jest przeciez tylko chwilowe i zaraz nie bedziesz o tym pamietac a piekny nosek na cale zycie zostanie
|
|
|