Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Do kobiet, ktore usunęły ciążę
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-01-24, 10:22   #37
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Do kobiet, ktore usunęły ciążę

Cytat:
Napisane przez Fiona11 Pokaż wiadomość
Chciałabym żeby te kobiety, które (jeśli w ogóle takie są) usunęły ciążę wypowiedziały się na ten temat. Głównie chodzi mi o to czy po latach żałują i czy przechodziły jakąś depresję i w ogóle jak wpłynęło to na ich życie. Proszę o wypowiedzi tylko te kobiety , które przez to przeszły. Sama stoję przed taką decyzją...
Ja co prawda przed taką decyzją nie stanęłam, jednak w temat jestem zagłebiona od strony psychologicznej więc tutaj mogę się wypowiedzieć co nieco

Odnośnie problemów psychicznych to wszystko zależy. Jedne kobiety nie mogły się pozbierać po wykonaniu zabiegu (po prostu wyznawały pewne wartości i aborcją je podważyły , przez co doszło do emocjonalnego dysonansu).
Inne nie odczuwały negatywnych skutków emocjonalnych ,a wręcz przeciwnie były zadowolone ze swojej decyzji.
Nie wiem jaka jesteś dlatego też trudno określic jak będziesz się czuła jeśli jednak zdecydujesz się na zabieg.
To napewno trudna decyzja i cięzko być w 100% pewną czy właściwa w danej sytuacji.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16674560]A kto powiedział, że życie jest sprawiedliwe? ironią losu jest też to, że najwięcej dzieci rodzą kobiety z patologii, często gęsto pijaniuteńkie całą ciążę - i nic im nie jest (pomijam FAS u dziecka).[/QUOTE]

ech niestety tak to właśnie wygląda.
Ja się nawet spotkałam z przypadkiem kobiety,która będąc w ciąży nie miała o tym pojęcia. Przyjechała na izbę przyjęć pijana w sztok ...i skończyła na porodówce.
Ech...szkoda maluszka niestety (albo stety)nie przeżył.
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując