Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;86866367]Gdzies po drodze jest tez edukacja szkolna + rodzice, ktorzy powinni przekazac dzieciom szacunek do siebie nawzajem. Chyba nie sadzisz, ze takie uprzedzenia to wynik przeczytania wierszyka w wieku 4 lat?[/QUOTE]
To efekt całokształtu. Gdzie jest ta granica, kiedy kończymy przyklaskiwać takim durnym stereotypom, a zaczynamy mówić dziewczynkom, że one też mogą walczyć o siebie? W którym momencie zaczynamy tłumaczyć chłopcom, że nie tylko oni mogą łobuzować i niech się nie zdziwią, jak ich kiedyś jakaś twarda babka ustawi do pionu? Bo po pierwsze, kiektórzy nie zaczynają tego robić nigdy. Po drugie, innym byłoby łatwiej od razu wyprowadzać dzieci na ludzi, a nie najpierw karmić je dyrdymałami, a potem dopiero prostować.
|