Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jestem nosicielką rzadkiej choroby genetycznej.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-05-10, 18:23   #1
madzil
Rozeznanie
 
Avatar madzil
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949

Jestem nosicielką rzadkiej choroby genetycznej.


Witajcie wizażanki
Mam duży problem półtora roku temu dowiedziałam się że jestem nosicielką rzadkiej choroby genetycznej. Gdy dowiedziałam się o nosicielstwie nie przyjęłam tego do świadomości. W całej rodzinie tylko ja mam wadliwy gen. Więc nikt mnie nie zrozumie. Owszem rodzina mi współczuje. Mama jak się o tym dowiedziała to płakała przez kilka dni. A ja ani jednej łzy. Zamknęłam się sobie. Zwłaszcza na kontakty z płcią przeciwną. Boję się że nikogo nie znajdę. A jak znajdę to mnie porzuci jak o tym się dowie. Jak śmiecia. Albo nie jak odpad medyczny. Boję się tego odrzucenia. Zwłaszcza że jestem przeciętnej urody. Ze stresu przytyłam 15 kilo. Byłam u terapeuty. Wcale mi to nie pomaga. Muszę to zaakceptować, w końcu się taka się urodziłam. Gdybym nie chciała mieć dzieci byłoby to o wiele prościej. Niestety kiedyś chciałabym mieć dzieci. Na tą chorobę cierpią tylko chłopcy. W okresie od 6 do 13 lat. Wtedy to jest najgorsza postać choroby. Dziecko staje się rośliną. Tylko przeszczep komórek macierzystych może uratować. Ale tylko jak jest się w początkowej fazie choroby. Wiem jak to jest bo mój brat cioteczny na tą chorobę zmarł. Więc mam 50% szans że urodzę chorego chłopca lub dziewczynkę nosicielke. Teoretycznie można zatrzymać tą chorobę ale zawsze może się nie udać. Więc kiedy powiedzieć facetowi o tym nosicielstwie. Na pierwszej randce? Po miesiącu? Przed seksem? Czy w ogóle i tym nie mówić. Zdania są podzielone przez moich bliskich. Teraz pytanie do facetów. Co byście zrobili jak wasza parterka powiedziała wam że jest nosicielką tej choroby. Zostali? Czy uciekaliście gdzie pieprz rośnie? Zostali tylko przyjaciółmi? I kiedy chcieliście sie o tym dowiedzieć?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madzil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując