Zięba też jest popularny. On przestrzega przed BigPharmą, Kacper - przed mafią kosmetyczną.
ehhhh, chemia to wszystko, co Cię otacza
I żeby nie było - nie mam nic do naturalnej pielęgnacji, jeżeli się komuś sprawdza to super
, ale nie każdemu niestety. Poza tym kosmetyk z naturalnym składem może tak samo podrażnić, zapchać czy uczulić, jak ten ze składem syntetycznym.
Wracając jednak do samego Kacpra, tyle mówi o tym mikroplastiku, a nie przeszkadza mu, że dziewczyny pod jego wpływem wyrzucacą "złe" kosmetyki (nawet czasem w ogóle nieużywane) i lecą kupować to, co on poleca. Gdzie tu ekologia? Z jednej strony mikroplastik taki szkodliwy dla środowiska, a z drugiej wyrzucanie wszystkich kosmetyków, bez ich zużywania już ok?
---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------
Podpasowało Ci to, co poleca KBV i super. ALE... Kacper nie ma odpowiedniej wiedzy na temat składników kosmetycznych, często je myli. Czy taka osoba może Cię nauczyć czegoś
rzetelnie? No nie.