2014-12-12, 18:57
|
#6
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
|
Dot.: renegocjacja zarobków
Cytat:
Napisane przez natash88
I jak się rozwiązała sytuacja, jeśli możesz zdradzić?
|
Słabo się rozwiązała Renegocjacji nawet nie zaproponowałam, bo po zachowaniu faceta widziałam, że nie ma najmniejszych szans, żeby się zgodził. A mimo to rozmowa rozwinęła się tak, że przez chwilę w ogóle nie byłam pewna czy zdecyduję się podpisać umowę/ czy dojdziemy do porozumienia. Niemiło było. Facet zachowywał się jakby mi łaskę robił, że mnie zatrudnia bez konkursu ("po raz pierwszy tak robią, bo zawsze rozpisywali i dostawali mnóstwo dobrych aplikacji!") i ogólnie trochę mitoman ("i tę innowację przejęły od nas inne organizacje, bo widzą jak dobrze się sprawdza!" - chociaż to rozwiązanie stosowane od lat...). Negocjacje plus krótkie wprowadzenie w obowiązki i strukturę zajęły nam 2 godziny - to o czymś świadczy...
Podpisałam w końcu, bo doszłam do wniosku, że pracując tam mam niesamowite możliwości networkingu - organizacja współpracuje ze wszystkimi największymi "graczami" w moim obszarze i ja będę z nimi miała bezpośrednio do czynienia. Więc ewentualnie będę mogła zdobyć trochę doświadczenia i zmienić pracę na lepszą - bo możliwości awansu tam właściwie nie ma. Poza tym, byłam 2 miesiące bezrobotna i strasznie mnie to dołowało, chciałam wreszcie zacząć pracę. I wreszcie: stanowisko naprawdę doskonale wpisuje się w mój życiorys - nie chciałam zmieniać działki. W ciągu 3 miesięcy intensywnego szukania pracy nie znalazłam żadnego innego, które tak by pasowało.
Zobaczymy.
Edytowane przez 201703060948
Czas edycji: 2014-12-12 o 19:08
|
|
|