2018-03-19, 03:39
|
#25
|
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Wątek plotkowy perfumowy część 3
Cytat:
Napisane przez LeejdiNaati
|
Cytat:
Napisane przez itaka
Gosia, kurde! Już zapomniałam, że też chcę Si Passione i Ty mi o tym przypominasz!
Na razie chyba się postaram o odlewkę ...
Przeprosiłam się ze starą moją miłością zapachową...hmmm dojrzałym już, siwym, statecznym, ale ciągle atrakcyjnym dla mnie zapachem Eclat D'Arpege Lanvina
Jednak tacy starsi, doświadczeni "zapachowi kochankowie" mają to coś, czego mi przez te lata brakowało. Coś, co mimo ich wieku nie pozwala o sobie zapomnieć, nutę, którą czas w myślach przywołuję i z rozrzewnieniem wspominam...
Niewątpliwym plusem jest to, że zapach podoba się mojemu małżowi, więc ten kochanek zapachowy jest przez niego jak najbardziej z małżeństwie tolerowany
Natomiast wąchałam Gucci Guilty Absolute i ....jakoś nie przemawiają do mnie te porzeczki z jeżynami....
|
Si Passione spodobały mi sie bardziej niz nowa Coco M Intense-gdyby trafiła się wymiana, chetnie oddałabym Coco za Si(nawet się ogłaszałam na targowisku), ale chyba jeszcze za nowy jest i nikt go nie ma, a jak ma to nie chce oddać
Ja tam też wracam często do starych miłości Lanvina jednak jakos nie lubię, niby ładny, ale coś mnie w nim drażni-chyba tego bzu za duzo...
A Gucci Guilty Absolute ostatnio potestowałam i tez chyba kupię małą flaszkę. Spodobały mi się te kwaśne jeżyny, takie z klasą, fajnie się układają na skórze... zobaczymy
Cytat:
Napisane przez sand
zapisuję nowy wątek, podczytuję Was i udaję, że żadnych chciejstw nie mam
Rosy nie znam, Florę kocham [emoji7] dla mnie to ogród po deszczu, kwiaty i mięta [emoji7] bardzo lubię je nosić i trwałe są na mnie [emoji3]
[emoji7] [emoji7]
|
Nie ma co udawać, chciejstwa znikają dopiero jak się je zaspokoi " Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce , to mozna"
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
|
|
|