Dot.: Mamy styczniowe 2021 [emoji16]
U mnie kolejny deszczowy dzień.
Nawet na spacer nie chce się wyjść.
Od rana siedzę na kanapie i przysypiam.
Wypiłam właśnie kawę, może mnie obudzi.
Z nowości, od wczoraj non stop mam mdłości 😵 W sklepie prawie zwymiowowałam, ponieważ kolejka ciągnęła się przez dział chemiczny, a tam kombinacja wszelakich zapachów.
Od sąsiadów okropnie mi śmierdzi dziwnymi potrawami. Mam wrażenie że cały blok smaży czosnek z cebulą.
Nie ogarniam już co się ze mną dzieje.
W poniedziałek mam odbiór kolejnej bety.
Piszecie o warzywach: ja uwielbiam ziemniaczki, dzień bez pomidora dniem straconym no i ogórki. Spoko są też buraki i kapusta ze słoika.
Ogólnie jednak wolę parówki z kechupem i jajka z majonezem 😁 Chipsiki też posmakowały. Z cukrem gorzej, nie lubię.
|