Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Olejowanie paznokci i nie tylko cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-17, 09:27   #28
201612060923
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 533
Dot.: Olejowanie paznokci i nie tylko cz. III

Cytat:
Napisane przez rombek Pokaż wiadomość
Na nieboszczyka
U mnie problem usyfienia kołdry nie występuje, choć sama zastanawiam się, dlaczego, bo nakładam olejki zaraz przed pójściem spać, nie zakładam rękawiczek, ani nic. A tym, co się zetrze podczas zasypiania się nie przejmuję, myślę, że pazurkom wystarczy to, co wmasowane
Ja mam podobnie, jakoś się nie przejmuję tym.

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Myślałam, że uda mi się napisać jeszcze w starej części, ale nie zdążyłam. Przeczytałam obydwie części, olejuję od miesiąca i wciągnęłam się, że hej

Przez kilka lat podstawówki obgryzałam paznokcie do krwi, były maleńkie, brzydkie, poszarpane. Jak zaczęłam dorastać przestałam, płytka się nieco wydłużyła, ale do dziś wolny brzeg zaczyna mi się zbyt szybko Do tego paznokcie mam jak łopaty. Przez 4 lata chodziłam do kosmetyczki, niestety piłowała mi na zero (powiedziałam jej, że lubię krótkie paznokcie) i wycinała skórki. Kilka razy próbowałam przestać wycinać, mówiłam jej, że chciałabym doprowadzić je do ładu tak, żeby tylko ewentualnie odsuwać, ale mówiła, że się nie da
A potem trafiłam na ten wątek i od razu przestałam chodzić do kosmetyczki . Długa droga przede mną, ale skórki po miesiącu są o niebo lepsze

W ciągu dnia olejuję sobie pędzelkiem mieszanką Alterry papajowej z BDFM, z dodatkiem olejku herbacianego i masła shea. Staram się przed lub po kremować ręce, żeby zemulgować olejki (oczywiście za Waszymi radami). Wieczorem obecnie używam Alterry z granatem.

W planach mam naturalne oleje: jojoba, avokado, kokosowy, arganowy.

Mam jeszcze problem z malowaniem - nie umiem kompletnie malować paznokci . Ale rzeczywiście pomalowane tunelują się i zwężają. Maluję więc obecnie bazą Inglota Ridge Filler i nie widać tak bardzo niedociągnięć. Moja lewa ręka jest naprawdę lewa

Ale się rozpisałam , mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do grona "olejowaczek"
Witamy.

Malowanie paznokci to kwestia wprawy. Ja jestem ciotą manualną do kwadratu, ale malując paznokcie od jakiś czterech lat nabrałam już ręki do tej czynności, głównie dlatego, że polubiłam malowanie oraz noszenie pomalowanych paznokci.
Poza tym liczą się też dobre jakościowo lakiery z wygodnymi pędzelkami-dla mnie pędzelkowy mistrz jest w lakierze Eveline Colour Edition-mogę malować od niechcenia, a płytka jest pomalowana świetnie, do tego pędzelek dostosowuje się fajnie do paznokcia.
Z szerszych pędzelków dobre są te z lakierów Bell Glam Wear, Eveline MiniMax oraz Colour Edition, zaś z węższych pędzelków bardzo wygodne są te z lakierów Golden Rose With Protein.
Poza tym liczy się dobra jakość, czyli lakier napigmentowany, o dobrej konsystencji, nie bąblujący i wysychający w miarę szybko. Takimi od razu się przyjemniej maluje paznokcie.
201612060923 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując