Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Porady sercowe
Wątek: Porady sercowe
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-02-08, 16:50   #9
wikyy9558
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 107
Dot.: Porady sercowe

Cytat:
Napisane przez Enigma324335 Pokaż wiadomość
Cześć Wam

Od razu chcę zaznaczyć, że jestem chłopakiem i mam nadzieje, że wyjdę stąd z odpowiedzią, iż jest to w większości kobiece forum

Od 3 miesięcy piszę/rozmawiam z dziewczyną z mojej szkoły.
Często piszemy na facebooku po kilka godzin.
Byliśmy na około 3 spacerach, lecz nie wiem czy można je nazwać randką, bo po prostu to ona się pytała czy idziemy na spacer to i się zgadzałem.

Postanowiłem, że zbiorę się w sobie i i wezmę sprawy w swoje ręce, ale wyszło jak zawsze...

W niedzielę byliśmy umówienie na gokarty( tak wiem nie kobiece, ale ona się strasznie ucieszyła, że gokarty nie wiem czemu), po gokartach chciałem ją zabrać na spacer w 1 jedno miejsce, ale ona, że nie i, że gdzie indziej więc tam poszliśmy. W trakcie rozmowy, gdy się na siebie patrzyliśmy, powiedziała mi, że szuka osoby towarzyszącej na różne wyjścia typu. chrzciny czy coś tam. Spojrzeliśmy się na siebie, ona się uśmiechnęła, po czym powiedziała, no, ale najlepiej jakby chłopak był starszy o ,a Ty też powinieneś znaleźć sobie młodszą dziewczynę....

Po spacerze, gdy wracaliśmy tramwajem spytałem się jej czy ją odprowadzić ona, że nie nie(no, ale się śmiała i tak droczyła jednocześnie). Uparłem się i pojechałem z nią pod jej dom. Oczywiście skończyło się na taktycznym dziękuję i cześć) Nie wiem co robić. Jak wracałem to byłem na siebie taki zły emocje mi tak buzowały, nawet do dziś, że aż to tu piszę;p Czy ona uważa mnie tylko za adoratora, kolegę? Jak to ,,podkręcić'' jeśli się w ogóle jeszcze da. Jeśli coś nie jest zrozumiałe albo chcecie się czegoś dopytać piszcie śmiało
Po tym zdaniu utwierdziło mnie to w przekonaniu, że jesteś tylko kolegą i miło jej się spędza z Tobą czas Co prawda wyszła z inicjatywą trzech spacerów ale skoro od trzech miesięcy nie daje Ci żadnego choćby najmniejszego znaku, że jej się podobasz to raczej jesteś jej kolegą. Spróbuj może jeszcze raz ją gdzieś zaprosić, dać kwiatek i sprawdzić jak zareaguje Nie masz nic do stracenia.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Zaproponuj jej też towarzystwo na chrzcinach, zobaczysz jak zareaguje wtedy ją sprawdzisz
wikyy9558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując