Dot.: Szyja. Jak o nią dbacie?
Szyje (i dekolt) traktuję tak samo czule i z uwagą jak buzię.
Rano przecieram tonikiem i nakładam wit. c + filtry, wieczorem albo przeciwzmarszczkowy krem Musteli (bosko natłuszcza) albo krem kakaowy Ziai. Co jakiś czas pilling i kwasy, maseczki odzywcze i regenerujące. Jesień/zima diroseal.
Oprócz tego chodzę bardzo prosto, zawsze uniesiony podbródek i staram się ćwiczyć.
|