Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Ja to chyba jestem nienormalna.. Po jednym spóźnieniu 10 godzinnym gdzie był jeden stosunek nawet nie do konca pojawiło sie krwawienie zrobiłam dwa testy a ja nadal schizuję.... Zaczynam się zastanawiać czy wszystko ze mną w porządku bo po przeczytaniu różnych forów coraz bardziej wariuję. Dlatego pytam czy test po prawie miesiącu jest 100% wiarygodny? Normalnie gdybym nie czytała tyle na forach i innych stronach nie przejęłabym sie tym opoznieniem i wierzyła ulotce ale po przeczytaniu o tym że krwawienie nie wyklucza ciąży albo wypowiedzi kobiet które twierdzą że zaszły po takowym opóźnieniu a test im pokazał ciążę w 8 tygodniu zaczynam schizować... Wiem że nie powinnam w to wierzyć i niby do końca nie wierze ale wiadomo, ziarno niepokoju zostało zasiane
Edytowane przez eveline1996
Czas edycji: 2016-07-27 o 22:18
|