[jaro97]

Napisane przez Mija62

Możesz być spokojny. Bo serio wątpię, żeby się domysliła. Jakiś czas temu napisał do mnie "stary' kolega, chyba był pod wpływem %, i napisał mi wiadomość (a raczej eleborat) że kiedyś bardzo mu się podobałam i dalej podobam.
Byłam w lekkim szoku, bo to była paczka raczej mała (6 osób) i nigdy tego nie zauważyłam. Ale chociaż wiem, dlaczego jego dziewczyna mnie nie lubiła.

Trochę mnie uspokoiłaś. Najlepiej by było jakby teraz i ona mnie uspokoiła jakimś słowem/gestem i by było git
Jeszcze muszę się pilnować, bo zdarzyło mi się czasem tak, że widzę, że idzie sama do kuchni, no to pójdę i ja niby po coś, ale tak naprawdę tylko po to, żeby z nią pogadać sam na sam. No to takich sytuacji raczej nie powinienem inicjować, a na pewno nie za często.