[Sosnanieradosna]

Napisane przez Milla22

Hej. Nie wiem czy tu ktoś zagląda ale mam koleżankę w trudnej sytuacji właściwie dzisiaj usłyszała że rokowania to czekanie na śmierć .
Ma dużo pytań.
Są dwie opcje albo samo się zacznie i rodzi po 2 CC
Albo że względu na nie nie mogą jej podać środków na wywołanie i będą w razie obumarcia płodu robić zabieg czyli narkoza rozwieranie szyjki i pewnie łyżeczkowanie.
Ja miałam tak t. Ale w Holandii.
A miał ktoś tak w Polsce? To chyba rzadkość?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej, przykro mi ze twoja koleżanka jest w takiej sytuacji.

Ja wiem tylko ze dziewczyny po 2 CC rodzą normalnie donoszone ciąże (jestem od jakiegoś czasu na grupie Naturalnie po cesarce). Wiec jeśli u twojej koleżanki jest ciąża młoda pewnie około 20 tc to tez napewno można ja rozwiązać naturalnie tylko tzreba znaleźć szpital który ogólnie specjalizuje się w ciazach po CC żeby jej nie cięli nie potrzebnie [emoji20]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk