[martyna_tina]

Napisane przez indecorum

martyna_tina wielkie dzięki za polecenie tej serii! Wczoraj skończyłam czytać Cztery płatki śniegu i zabieram się za drugą część

Cieszę się, że się spodobało Tegoroczna, trzecia część to "Choinka cała w śniegu" - mąż już poinformowany, że chcę ją znaleźć pod choinką

Napisane przez chouette_

W tym roku pierwszy raz będę miała ciętą, żywą choinkę i zastanawiam się kiedy najlepiej ją kupić

My ciętą kupowaliśmy zwykle nie wcześniej niż ze 3-4 dni przed Świętami. Wybierając świerk chłop złapał go zawsze za czubek i puknął kilka razy pieńkiem o ziemię - jeśli się nie osypywał, to później trzymał się elegancko Po przyniesieniu do domu podcinaliśmy pień o kilka centymetrów (słyszałam jeszcze, że warto wtedy wstawić taką podciętą choinkę na jakiś czas do wiadra z ciepłą, ale nie gorącą wodą - ponoć będzie wtedy lepiej piła wodę). Oczywiście trzeba pamiętać o podlewaniu i najlepiej nie stawiać drzewka blisko grzejnika


Jeśli chodzi o pakowanie, to również jestem fanką papierów Torebki też zdarza mi się użyć, ale raczej jedynie w wypadku, gdy naprawdę nie poradziłabym sobie w inny sposób.

Z pakowania prezentów przy dźwiękach świątecznych przebojów, z czymś smakowitym do picia, wśród ton papierów, wstążek i karnecików zrobiłam sobie już coroczny rytuał i szczerze go uwielbiam


Skończyłam czytać kolejną książkę - tym razem "Dwanaście życzeń". Zakochałam się już w samej okładce, ale treść mnie nie powaliła. No i absolutnie nie jestem pruderyjna, ale gdy w książce o takiej otoczce wyskakuje ni stad, ni zowąd, teks o "lizaniu cipki", to jednak zawiesza mi się system


W temacie prezentów kolejny kroczek do przodu - dziś przyszedł kubek Contigo dla męża. Zdążyłam schować paczkę na dosłownie chwilę przed jego powrotem