[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez KarmelowaKrowka

Co z tego że uczy, jak przez moje błędy wylądowałam tu gdzie jestem i już nie da się tego naprawić xD Co z tego, że nauczę się na błędach, jak już nie będę miała spoko życia :p

Zaczynam się zastanawiać, czy tak naprawdę chcesz tych rzeczy, o których mówisz, czy po prostu próbujesz, świadomie lub nie, doprowadzić do takiej sytuacji, żeby uprzeć się na coś czego faktycznie nie da się zrobić i móc usiąść na tyłku i narzekać że no przepadło, co zrobić, no nie da rady, panie ja to tak chciaaałaaam, no ale się nie da. Im dłużej czytam co piszesz, tym większe mam wrażenie, że byłoby ci przykro gdyby twoje zachcianki się spełniły, bo wcale nie chodzi o to, żeby je spełnić.

- chcę ciasto : (
- to sobie kup
- ale ja chcę ciasto upieczone kiedy kometa Halleya przecina niebo w piątek trzynastego podczas koncertu Elvisa Presleya, a Elvis nie żyje, więc już zawsze będę nieszczęśliwaaaa : (