[ziomalka777]

Napisane przez PinkSlip

Czesc Mamusie.

Byłam u lekarza i mam mieszane myśli. Pecherzyk widoczny ale zarodek nie. Lekarz mowił ze cos jest nie tak z aparatem bo wszystko jest rozmyte. Zlecił powtorzenie USG za tydzien-dwa, skierował mnie też na całą mase badań. Pomacał, pościskał, pozaglądał - fizjologicznie wszystko w normie.

Początek 6go tygodnia.

Na koniec mi gratulował i życzył powodzenia.



Przeżywam troche to ze nic nie było w zasadzie widać, martwie się ze to pusty pecherzyk po prostu. no nic, poczekam i zobacze.

Kochana nie martw się! Może ciąża jest troszkę młodsza. Kiedy była ostatnia @?
ci lekarza tylko potrafią rozdrażnić w szpitalu w niedzielę też mnie nastraszył. Dopiero w środę mój w miarę uspokoił.
Ja miałam przedwczoraj usg ( 5tydz+3dni) i też tylko pęcherzyk a w środku jakiś pierścionek- być może początek zarodka, bo tego "pierścionka" nie było w niedzielę.

Bądź dobrej myśli! Ja się staram myśleć dobrze i pozytywnie i od środy nie mam plamień!