Dot.: Problem u chłopaka z BDSM
Tak naprawdę nie wiemy jakie praktyki swojego faceta widziała Witaminka, że chciało jej się womitować. Myślę, że biczowanie nie było aż tak drastycznym widokiem, sami wiecie jakie zabawy mogą wchodzić w grę. Myślę, że uległość w formie patologicznej jest takim samym uzależnieniem jak alkoholizm czy hazard, nie da się z miłości do innej osoby zmienić swoich upodobań ( bo jeżeli ktoś dla rozładowania stresu czy emocji dokonuje samookaleczeń to w psychiatrii jest na to jednostka chorobowa) różnica pomiędzy bólem przynoszącym rozkosz czy potęgującym podnieceniem a przemocą jest niewielka.
|